Ostatnio zaginione i znalezione zwierzęta oraz zwierzęta do adopcji województwo mazowieckie
Szczegółowe filtry: od 18 października 2020, do 24 października 2020 (wyłącz szczegółowe filtry)
Znaleziono psa
pies, 2 lata, kremowy / Sm Miejsce znalezienia: ul. Dylewicza Znaleziono dnia: 2020-10-25
Znaleziono kota
kot, 2 lata, biało-czarny / Sm Znaleziono dnia: 2020-10-25
Znaleziono psa
pies, pekińczyk, 5 lat, rudy / Sm Znaleziono dnia: 2020-10-25
Znaleziono psa
pies, terier, czarno-brązowy, 1 rok / Sm Miejsce znalezienia: ul. Dreszera Znaleziono dnia: 2020-10-25
Znaleziono kota
kotki,2 rude i bury, 3 miesiące, różna płeć / Sm Znaleziono dnia: 2020-10-24
Znaleziono kota
kotki (4 sztuki), bure, 3 tyg. Miejsce znalezienia: ul. Świętojańska Znaleziono dnia: 2020-10-24
Znaleziono psa
suka, beżowa, 7 miesięcy Miejsce znalezienia: ul. Łukasińskiego Znaleziono dnia: 2020-10-24
Pies do adopcji
Dżadża Numer ewidencyjny 143 P W schronisku od 24.10.2020 Przybliżony wiek w dniu przyjęcia ok. 14 lat Stosunek do: psy akceptuje suczki akceptuje koty – dzieci akceptuje Pies jest niewidomy, ale świe
Znaleziono kota
kocur/ok. 2 miesiące/czarny / Sm Miejsce znalezienia: Tesco Znaleziono dnia: 2020-10-22
Znaleziono kota
miot kociąt, ok. 2 miesiące, czarny i biało czarny / Sm Miejsce znalezienia: Młynarska Znaleziono dnia: 2020-10-21
Znaleziono psa
20.10.2020 W dniu 20.10.2020 r. Straż Miejska w Radomiu odłowiła z ul. Sołtykowskiej psa rasy mieszanej. Psa przewieziono do schroniska dla bezdomnych zwierząt ul. Witosa.
Znaleziono psa
20.10.2020 W dniu 20.10.2020 r. Straż Miejska w Radomiu odłowiła z ul. Królowej Jadwigi psa rasy York. Psa przewieziono do schroniska dla bezdomnych zwierząt ul. Witosa.
Pies do adopcji
Irys 1871/20 Irys to cudowny psiak - delikatny, łagodny, otwarty na ludzi i szybko nawiązujący relację z każdym, kto do niego podejdzie. Początkowo bardzo źle znosił pobyt w schronisku, nie rozumiał
Pies do adopcji
Huragan Można powiedzieć, że imię nie do końca jest przypadkowe. Ten pies to wulkan energii. Huragan kocha biegać. Gdy trafił do schroniska był tak przerażony, że nie chciał się poruszyć ani na milime