Tyle zmarnowanych lat za kratami.. Czy ta ostatnia sesja Wielkanocna wreszcie pomoże mu znaleźć Dom? On już nie ma czasu, aby czekać!

Biskit trafił do nas jako roczny psiak w 2010 roku. Zapewne młode psie dziecko nie wiedziało co się dzieje, nagle trafiło do miejsca pełnego innych psów…

Pamiętam — taka bieda z Niego była… Długo sobie nie radził. Było Mu bardzo ciężko w schronisku. Musiał się odnaleźć w nowej rzeczywistości.

Biskit mimo tylu lat nadal nie stracił nadziei. Zawsze stoi przy kratach i próbuje zwrócić uwagę odwiedzających. Do tej pory jednak nikt go nie wybrał!

Biskit jest cudownym psiakiem. To nasza taka mała krówka — pakuje się na kolana i prosi o mizianie. Jest spokojnym psiakiem, w trakcie spaceru lubi wylegiwać się na trawce, leżąc przy tym, jak żabka. Jest bardzo grzeczny i czyściutki. Ładnie chodzi na smyczy.

On również chciałby poznać, co to jest ciepło rodzinne oraz codzienne spacery!

ADOPTUJ i POKOCHAJ Biskita, który tak bardzo czeka!!!

Waży ok. 15 kg. Sięga przed kolano. Dogaduje się z innymi psami, nigdy nikomu nie wadzi.

Urodzony w 2009 roku.

Wykastrowany, zaczipowany, zaszczepiony

Kontakt:

Ola 533 564 074