Nasza łaciata koteczka to prawdziwa mama - bohaterka.

Trafiła do naszego schroniska wraz ze swoimi dzieciaczkami, które dzielne sama urodziła i wychowywała, aż w końcu dobry człowiek złapał i przyniósł je do nas, aby mamusia mogła już ze spokojną głową skupić się na kociętach nie martwiąc się o jedzenie, schronienie i niebezpieczeństwa czyhające na koty dziko żyjące. Sądzimy, że Alma kiedyś musiała mieć swój dom, ponieważ nie boi się człowieka... Jest dobrze nastawiona na kontakt z ludźmi.

Pieszczoty wzbudzają u niej radość. Jest aktywną koteczką, która poza czułostkami lubi zabawy.

Potrafi się dogadać z innymi kotami. Nadszedł czas, kiedy Alma już nie musi być mamą, część jej dzieci poszła już do nowych domów, a niektóre choć  jeszcze czekają, są już na tyle duże, żeby były osobno.

Alma zasługuje, aby teraz to ona była najważniejsza w czyimś życiu! Żeby mogła psocić jak kociak, mieć pieszczoty na wyłączność i ogólnie być księżniczką!

Jeżeli ujęła Cię historia Almy i chciałbyś w podziwie za jej trud dać jej wspaniałe nowe życie, wypełnij ankietę adopcyjną .

Osoby zainteresowane adopcją prosimy o zapoznanie się z procedurami adopcyjnymi oraz  wypełnienie ankiety przedadopcyjnej .

Fot. Juwel Fotografia