Cebulka została znaleziona na skraju lasu przy ruchliwej drodze, sama, zmarznięta. Źle stawiała tylne łapki. Okazało się, że ma stare zwichnięcie kręgosłupa, które wyczuwalne jest kiedy ją pogłaszczemy Cebulkę. Uraz ten nie wpływa negatywnie na samopoczucie kotki, jednak nie zawsze jest ona w stanie "zmieścić" się w kuwecie, dlatego najlepiej gdyby korzystała z niskiej kuwety. Cebulka ma jeszcze problemy z pęcherzem, musi przyjmować leki rano i wieczorem oraz być pod stałą opieką weterynarza.

Cebulka bardzo lubi kontakt z człowiekiem, jest kotką wybitnie domową i przytulaśna. Najlepiej będzie czuła się jako jedynaczka w spokojnym domu.

Dla osoby spokojnej, z wielkim sercem która będzie w stanie poświęcić czas Cebulce na opiekę.