Data urodzenia: 06.2022

Płeć: samica

Maść: biało-ruda

Profilaktyka weterynaryjna:odpchlona, odrobaczona,

zaszczepiona, wykastrowana, zaczipowana

Test białaczkowy FELV:ujemny (-)

Data przyjęcia: 31.05.2024

Stosunek do innych kotów: neutralny

Mam na imię Ellie, razem z moim najlepszym przyjacielem Carmelkiem szukamy cudownego domku. Nasza historia rozpoczęła się parę miesięcy temu.

Do schroniska trafiliśmy mniej, więcej w tym samym czasie. Mimo, że byliśmy w innych pomieszczeniach czasami ze sobą rozmawialiśmy i muszę Wam powiedzieć, że od razu się polubiliśmy. W schronisku nie było łatwo, on miał problemy z jedzeniem a ja tęskniłam za swoim zmarłym opiekunem. Pewnego dnia przyjechała do schroniska jakaś pani. Pomyślałam, że pewnie znowu weźmie jakiegoś mojego sąsiada do domu, ale pani nie minęła mojej klatki. Zatrzymała się obok niej. Otworzyła, wyjęła mnie i włożyła do transporterka. Jak ja się wtedy cieszyłam. Potem weszliśmy do pomieszczenia gdzie był Carmelek i z nim kobieta powtórzyła to co zrobiła ze mną.

Obydwoje nie posiadaliśmy się ze szczęścia. W naszym nowym domu było cudownie, ciągle byliśmy przytulani, głaskani i kochani. Nagle nasza pani znowu nas spakowała do transporterków i zawiozła do schroniska. Nie wiedzieliśmy co się dzieje. Dopiero teraz do nas dociera, że nasza pani, najlepsza przyjaciółka, osoba, którą kochaliśmy najbardziej na świecie nas zostawiła...

Więc znowu szukamy domu, tylko takiego na zawsze.