Niestety stało się najgorsze, Felix wrócił do nas z adopcji. Za pierwszym razem trafił do nas pod koniec 2018 roku został wówczas oddany przez swoich właścicieli z powodu agresji wobec domowników, co potwierdzili w ankiecie wypełnianej przy oddawaniu zwierzęcia. Z łatką agresora znalazł się na kociej wiacie, gdzie wypatrzyła go przyszła rodzina adopcyjna, która została poinformowana o jego zachowaniu w poprzednim domu. Tak pod koniec 2021 roku kotek znalazł się w nowym domu, z którego co jakiś czas przesyłał nam pozdrowienia. Do czasu, gdy w marcu 2022 r. zdarzyło się dosyć poważne pogryzienie domownika przez które kotek trafił na obserwację, a później znowu do nas.

W schronisku pojawił się znów pod koniec marca i obecnie mieszka w kociarni. Felix wrócił do nas dużo chudszy, choć apetytu mu nie brakuje i zachowuje się tak jak przed adopcją. Jest bardzo kontaktowy wobec ludzi i wolontariuszy, z którymi chodzi na spacery w szelkach. W dalszym ciągu nie ma problemów z dogadywaniem się z innymi kotami, choć jest raczej kotem dominującym. Podczas głasków zdarza mu się podgryzać ręce. Jest kotem bardzo niezależnym, wymaga stałego środowiska i osoby, która będzie wobec niego cierpliwa. Bardzo chcemy żeby znalazł go w końcu ktoś, kto pokocha go takim jakim jest i nie będzie bał się jego przeszłości.