Kitek trafił do schroniska w grudniu 2022 ranny - konieczna była niestety amputacja ogona. Kocurek po tym zabiegu dosyć długo wracał do zdrowia, a ten czas wykorzystał na zaprzyjaźnienie się ze swoimi schroniskowymi opiekunkami. I w ten sposób z nieufnego i płochliwego stworzenia zmienił się w kota czerpiącego przyjemność z głaskania i kontaktu z człowiekiem.

16.01.2023 Kitek zamieszkał w tzw. domu tymczasowym, gdzie pozostanie do czasu znalezienia mu nowych opiekunów. Wprawdzie w stosunku do nowo poznanych osób nadal jest nieśmiały, ale wierzmy, że w warunkach domowych szybko się to zmieni.