Ona trafiła do schroniska w kwietniu tego roku. Była bardzo chora, miała koci katar. W czasie leczenia i pobytu w klatce, kotka była wycofana i wystraszona. Jak na tak młody wiek, dużo już w swoim życiu przeszła. Teraz jest już zdrowa, zadbana i gotowa by zamieszkać w nowym domu.

Ona to bardzo wrażliwa i delikatna kotka. Kiedy trafiła do pokoju adopcyjnego, nie chciała opuszczać klatki. Tam miała swój kąt, gdzie czuła się bezpiecznie. Kotka z dnia na dzień robi postępy – jeszcze nie jest pewna siebie i chętna do eksploracji otoczenia, ale z ciekawością obserwuje otoczenie. Już nie cofa się, gdy podchodzi człowiek, nie mniej potrzebuje jeszcze czasu i socjalizacji. Wierzymy, że szybko nadejdzie ten dzień, kiedy odważy się zrobić kolejny krok.

Kotka ma potencjał na cudowną, kocią przyjaciółkę. Potrzebuje tylko cierpliwego opiekuna, który da jej dużo uczucia oraz spokojnego miejsca, w którym będzie mogła otwierać się w swoim tempie.

Brak zauważalnych problemów zdrowotnych.

Potrzebuje czasu, żeby otworzyć się na nowo poznaną osobę. W pierwszym kontakcie nieśmiała, ma potencjał na wspaniałą kocią przyjaciółkę.

Dla osoby cierpliwej, która poświęci czas nieśmiałej kotce.