Sendi jest w schronisku od sierpnia 2018r., była wtedy ok. 3 miesięcznym kotkiem. Samochód potrącił jej mamę, a ona wraz z trojgiem rodzeństwa zamieszkała u nas.

Już jako maluch bardzo bała się człowieka. Prychała i syczała.  Jej rodzeństwo szybciej zaprzyjaźniło się z opiekunami i znalazło nowe domki.

Jako dojrzała kotka  Sendi nadal stroniła od ludzi. Owszem zmieniła się i była spokojniejsza,  nie uciekała na oślep jak wchodziło się  do kociarni, ale jednak kontaktu nie szukała.

Postanowiliśmy  zmienić jej otoczenie i przenieśliśmy ją do drugiej kociarni w której jest większy wybieg.

I nastąpił przełom, Sendi z dnia na dzień stawała się bardziej kontaktową kotką.

Z ciekawością obserwowała inne koty, „zwiedzała” nowe miejsce, nie chowała się już po kątach, ale śmiało spacerowała i wylegiwała się w słoneczku.

Największym przyjacielem i przewodnikiem stał się dla niej Kajko:

Widząc wybranych przez siebie opiekunów podchodzi i nie ucieka przed głaskaniem, wręcz sama tego chce.

Jest zainteresowana zabawą „wędką”, gdy widzi, że inny kot jest głaskany to sama podchodzi, łasi się niby do tego kota, ale ręką też nie pogardzi ;-). Widać, że sama szuka kontaktu z człowiekiem.

Niestety gdy słyszy obce głosy ciężko ją „znaleźć”, dlatego przed adopcją wskazane jest, aby częściej ją odwiedzać.

Wskazana byłaby adopcja do domku spokojnego, bez małych dzieci i najlepiej żeby miała kocie towarzystwo, czułaby się wtedy pewniejsza.

Adopcja tylko do domu gdzie nie będzie wypuszczana na zewnątrz, z zabezpieczonym balkonem i oknami.