PORTER trafił do nas jako maluch, a w tym momencie ma już 9 miesięcy. Znaleziony został w lipcu 2022 roku przy ul. Kaliskiego w Toruniu razem z innymi kotami. Niestety, zeszłe kocie boom zaowocowało w mnóstwo kotów, które u nas spędzają dzieciństwo i najlepsze chwile życia. Porter jest jednym z nich i zamiast spędzać młodość w domu na kanapie, to jak na razie skazany jest na spanie na schroniskowych legowiskach. Na szczęście Porterek nie należy do kotów depresyjnych, nie poddaje się nieszczęściom i żyje na całego, bawiąc się z rówieśnikami szaleńczo po kociarni. I właśnie, tylko z nimi :( Niestety, jest to kolejny kot, który nas się boi. W schronisku, przy tylu zwierzętach, nie jesteśmy w stanie poświęcić odpowiedniej ilości czasu każdemu z nich osobno, natomiast jest bardzo duża szansa (i często się tak dzieje), że w nowym domu koty zaczynają szybko nabierać zaufania względem człowieka. Z naszym kocurkiem nie ma absolutnie żadnych problemów, pięknie korzysta z kuwety, z zabawek, uwielbia kocie towarzystwo, jest radosny i tę radość przekazuje innym. Nieco inaczej się dzieje przy próbie złapania go, wtedy zaczyna się bać i ucieka. Ale czy i my byśmy się tak nie zachowali, gdybyśmy nie rozumieli intencji osoby nas goniącej? Pewnie by tak było. Porter jest młody, jeszcze ma czas, by poznać człowieka i go pokochać, brakuje tylko kogoś, kto będzie chciał go przyjąć pod swój dach i dać to bezpieczeństwo, którego on nie dostrzega :( Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Ola Glib UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji kota w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.