Razem z siostrą znalazłyśmy kotka w typie rasy brytyjskiej. Z początku bał się nas i był nieufny, ale mimo przeszkód stopniowo udało nam się go oswoić. Aktualnie przebywa u nas w domu na terenie Cieplic. Wydaje nam się, że kot jest od dłuższego czasu bezdomny, ponieważ jest zaniedbany. Szukałyśmy na różnych portalach czy może ktoś go nie szuka, ale niestety nic nie znalazłyśmy. Kot jest po badaniu weterynaryjnym. Okazało się, że ma świerzb w uszach, zapalenie spojówkę, świsty w sercu i jest zapchlony. Dostał antybiotyk, krople do oczu, maść do uszu oraz preparat na pchły. Z jego zachowania wynika, że prawdopodobnie wcześniej musiał mieć dom. Jest spokojny, bardzo dobrze zniósł podróż samochodem i wizytę w gabinecie weterynaryjnym. Mamy ogromną nadzieję, że znajdą się jego właściciele, którzy czekają na kotka z utęsknieniem. Jeżeli ktoś kojarzy nasza malutką zgubę bardzo proszę o kontakt w wiadomości prywatnej.