Opiekun Wirtualny: RENATA - JULCIA jest kotką, która przyjechała do nas w lutym 2021 roku. Właściwie to trafiła z ukochanym Romciem i dzieckiem (które już dawno jest w nowym domu), ale dzisiaj powiemy sobie po krótce o niej samej. Dlaczego jest rezydentką? Cała kocia rodzina przyjechała do nas ze wsi, Pan twierdził, że koty są oswojone, niestety okazało się zupełnie inaczej, zwykła dzicz :( Julcia zdecydowanie bała się najbardziej i ten jej strach trwa po dzień dzisiejszy. Mimo, że troszkę się zminimalizował, nie jest i raczej nigdy nie będzie kotem dotykalskim. Dziewczyna doskonale odnalazła się w stadzie, jest kontaktowa i uwielbia przytulać się do innych mruczków. Nie jest konfliktowa, na zaczepki nie reaguje i cieszy się spokojnym życiem w kociarni :) Do nas niestety ma zupełnie przeciwne podejście, nie panikuje na nasz widok jak rok temu, jednak nie można nazwać tego przyjaźnią, po prostu nas toleruje. Podejdzie, powącha i właściwie to by było na tyle, ale nie jest ważne, żebyśmy my się dobrze czuli, ale żeby ona była bezpieczna i miała swoją przestrzeń, a skoro jest szczęśliwa z dala od nas, niech tak będzie :) Zdjęcie: Julia Zagórska Opis: Ola Glib UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji kota w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć. Opis z dnia 15.05.2022.