BASIA to kotka, która przyjechała do nas w połowie marca 2023 z terenu gminy Zławieś Wielka, jako jeden z kotów środowiskowych umówionych na zabieg kastracji. Dziki kot kładący po sobie uszy, gdy nagle trafia do schroniska to dla nas nic nowego, ale jakie było nasze zdziwienie, kiedy zrozumieliśmy, że w przypadku tej kotki to nie była kwestia strachu, a genów :D Patrząc na jej budowę bez problemu można doszukać się podobieństw do rasy Scottish Fold, czyli Szkocki Zwisłouchy. Barbara cała jest okrągła i puchata, w dodatku w skład wyposażenia podstawowego wchodzą krótkie, grubiutkie łapki. Z doświadczenia wiemy, że uroda niestety często idzie w parze z niezłym charakterkiem, jednak tutaj spotkało nas kolejne zaskoczenie, bo dziewczyna jest przemiła i kontaktowa <3 Od pierwszej chwili z radością przyjmowała głaskanie i drapanie za uchem, chociaż najwięcej ekscytacji wywołała w niej pełna micha. Powiedzieć, że Bacha lubi jeść, byłoby niezłym niedopowiedzeniem :D Koteczka ma około 5 lat i szaleństwa młodości za sobą, jeśli chodzi o jej potrzeby to naprawdę nie wymaga wiele – nie dla niej spacery po plaży i drinki z palemką, choć nie pogardzi ciepełkiem i kilkoma promieniami słońca – wywala się wtedy do góry brzuchem, wręcz wtapiając w podłoże :) Nie znamy jeszcze stosunku Basi do innych zwierząt, bo chociaż wcześniej żyła wśród kotów środowiskowych, nie mamy informacji na temat jej zachowania wobec nich. Wiemy jednak z pewnością, że to kot, który ponad wszystko ceni sobie spokój, takiego też domu szukamy. Domu niewychodzącego, bez małych dzieci, gdzie będzie mogła do woli relaksować się i jedynym jej obowiązkiem będzie zachwycanie i wzbudzanie podziwu – ta gwiazda ewidentnie po to właśnie się urodziła <3 Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Martusia Chyleńska UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji kota w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.