PIES DZIURA OK. 4 LATA 616093901954141 (150/23)

WIELKOŚĆ: DUŻY

SZCZEPIENIA: TAK

KASTRACJA: TAK

BOKS: 1

SZYBKA ŚCIĄGA:

– za kratami szczekacz i odstraszacz

– na spacerze mądry pies potrzebujący jasnych wskazówek

– uwielbia się uczyć i szybko łapie nowe komendy i zasady

– broni opiekuna przed innymi psami, wymaga pracy pod tym względem

– dobrze chodzi na smyczy do momentu popadnięcia w ekscytację

Siema! Jestem Dziura i jestem facetem.

Lubię łamać konwenanse, stąd moje imię z półki tych dziwacznych. A jaka jest jego historia? Dowiesz się, kiedy dasz mi szansę na zagoszczenie w Twoim życiu – tak o powiem, na zachętę!

Z tymi konwenansami to w sumie śmieszna historia – bo niektóre łamię tak, że to fajnie wychodzi, a niektóre tak, że opiekunowie moi tylko ręce załamują. W boksie bowiem konwenansów łamać mi się nie chce i stereotypowo do bycia owczarkiem podchodzę. Szczekam, warczę, miotam się jak wariat. Mógłbyś pomyśleć, żem rozumu niespełna!

No a poza boksem… to już łamię te konwenanse jak dziki. Jestem miły, otwarty, uwielbiam pieszczoty (najbardziej drapanko), szybko się przywiązuję… No cud miód!

Na spacerach znów konwenansuję. Miewam problemy z opanowaniem emocji i właściwie bez przerwy jestem na najwyższych obrotach, pracuję nad bezpieczeństwem mojego przewodnika, nawet jeśli przewodnik nie bardzo tego potrzebuje. Bywam więc wyrywny do innych psów, ciągnę na smyczy… No ogólnie owczarkuję na pełnej petardzie.

Stereotypy i konwenanse natomiast bywają też okej – i tych okej trzymam się całym sobą. Bardzo szybko się uczę i uwielbiam pracować tak, aby zadowolić mojego opiekuna. Jestem wierny niczym serialowy Szarik i jak Szarik w ogień za moim ludziem pójdę. Typowy owczarek, jak to mówią…

Co by nie było – ciekawy ze mnie przypadek. Domu potrzebuję takiego, co to coś tam już o psach, ich emocjach i szkoleniu wie. Przede wszystkim to, że nie sztuka owczarka kolczatką zakneblować i pokonać, a łamać to se można palce w różnych miejscach, a nie psy. Potrzebuję opiekuna, który zechce przede wszystkim podjąć ze mną mądrą, zrównoważoną i konsekwentną pracę – abym mógł sprawdzić się w roli, do której zostałem stworzony na warunkach, których oczekuje się ode mnie, jeśli ma się jakiekolwiek pojęcie o życiu z takim psem jak ja.

Może to i dużo wymagań, a może i całkowity standard, jeśli się chce mieć psa rasy bądź w typie rasy owczarkowatej – nie mnie oceniać. Liczę jedynie na to, że realnie ocenisz swoje możliwości, zanim postanowisz poznać tajemnicę mojego imienia.

To co? Widzimy się?

Pozdrawiam,

Dziura

Profil przygotowany przez wolontariuszy schroniska.

Wszelkie informacje przedstawione w opisie wynikają z obserwacji zwierzęcia na terenie schroniska. Warunki domowe i praca ze zwierzęciem mogą wpłynąć na zmiany zachowania po adopcji. Adoptując z „Promyka” masz prawo do jednorazowej darmowej konsultacji behawioralnej ze specjalistą.