„POTRZEBUJE SPACERU ZAPOZNAWCZEGO I CHWILI, ABY ZAUFAĆ, ALE OBIECUJE, ŻE POTEM ODDAM SERCE!”.

Trafił do schroniska, gdzie w pierwszej kolejności patrzymy, czy Pies ma czipa. W przypadku Elmo czip był. Zadzwoniliśmy, Pani powiedziała, że nie miała takiego Psa, za chwilę jednak oddzwoniła. Przez telefon dowiedzieliśmy się, że oddała Psa i nie ma kontaktu z właścicielem.

Nikt nie dzwoni, nikt go nie szuka. Jednak zrobimy wszystko, by jego przyszłość była usłana różami.

Elmo, w typie Beagle, jest kochanym Psem, jednak nie od razu da się pogłaskać. Na początku może nawet szczekać, ale to wszystko przechodzi jak już kogoś pozna.

„Mi, wolontariuszce, wystarczyło 10 min, potem ukucnęłam i Elmo sam domagał się głaskania”.

Urodzony w 2015 r. Psiak ma nadal dużo energii. Lubi spacerować, węszyć, poznawać świat. Nie wyobrażamy sobie, aby spędził resztę życia w schroniskowym kojcu.

Na spacerze Elmo warczy i szczeka na inne Psy, raczej się z nimi nie dogaduje. Jest samotnikiem, dlatego szukamy domu, gdzie będzie jedynakiem.

Potrafi chodzić na smyczy. Czasami ciągnie, ale nic dziwnego jak całe dnie spędza w kojcu.

Jest wykastrowany, odrobaczony i zaszczepiony. Czeka tylko na DOM.

Kontakt:

Kasia 507 237 447.

Ola 533 564 074.