PIESEK GIN OK. 5 LAT 616093901355503 (417/22)

WIELKOŚĆ: PONIŻEJ ŚREDNIEJ

SZCZEPIENIA: TAK

KASTRACJA: TAK

BOKS: B-5

SZYBKA ŚCIĄGA

- łagodny i ufny

- wesoły

- przylepka, pieszczoch, uwielbia dotyk, pozwala brać się na ręce

- wpatrzony w Człowieka, Człowiek jest dla niego bardzo ważny

- pozytywnie nastawiony do suczek

- nie prowokuje sprzeczek, ale potrafi stanąć w obronie koleżanki z boksu

- lubi spokój, jest delikatny i wrażliwy

- dobrze chodzi na smyczy

Hej, jestem Gin – jak dżin uwięziony w butelce.Tuż przed Bożym Narodzeniem błąkałem się po Osowej i z ulicy Wenus trafiłem na Przyrodników 14 – do schroniska. I cap! Gin uwięziony.

Nikt nie zgłosił się po mnie. Nikt nie odebrał. Szukam zatem nowego Domu i wiernego, troskliwego Opiekuna.

“Czysta słodycz”, tak tu o mnie mówią. Mam w sobie nieprzebrane pokłady łagodności, delikatności i najchętniej nie rozstawałbym się wcale z Ludźmi. Jestem dotykalskim przytulaskiem, można śmiało wziąć mnie na ręce, na kolana. Uwielbiam kontakt z Człowiekiem, co okazuję całym sobą.

Cenię sobie spokój i wcale nie koliduje to z faktem, że jestem roztańczonym i energicznym pieseczkiem. Stronię od awantur. Dobrze dogaduję się ze spokojnymi psiakami, ale zdarza się, że niczym rycerz w lśniącej zbroi, zwrócę krótkim szczeknięciem uwagę zbyt natarczywemu, moim zdaniem koledze, by raczył oddalić się od mojej koleżanki i ode mnie. Spokój i porządek są dla mnie istotne.

Ciekawi Cię pewnie czy spełniam życzenia. Zapraszam do Promyka, przekonasz się, gdy się spotkamy. Na smyczy chodzę perfekt, daj namówić się na spacerek.

Wypuśćcie Gina z butelki, proszę! Czekam

Profil przygotowany przez wolontariuszy schroniska.

Wszelkie informacje przedstawione w opisie wynikają z obserwacji zwierzęcia na terenie schroniska. Warunki domowe i praca ze zwierzęciem mogą wpłynąć na zmiany zachowania po adopcji. Adoptując z „Promyka” masz prawo do jednorazowej darmowej konsultacji behawioralnej ze specjalistą.