Kochani. Przedstawiam Wam Gumisia.. Jednego ze smutniejszych Psów w schronisku..

Gumiś trafił za kraty ze swoim braciszkiem w 2012 roku. Miały wtedy 3 miesiące. Obaj poszli do jednego domu.

Po kilku tygodniach powrót z adopcji.. Jako dzieci drugi raz w schronisku… Po jakimś czasie Kobi znalazł wspaniały Dom. Gumiś został. W między czasie zauważyliśmy coś niepokojącego. Ogonek Gumisia od powrotu z adopcji był ciągle skierowany w dół. Okazało się, że MIAŁ ZŁAMANY OGON. Mógł zostać za niego pociągnięty lub kopnięty..

Nie trzymał kału. Ogonek został amputowany. Przez to Gumiś nie może znaleźć domu..

Czasami się pobrudzi – choć nie jest to problemem co jakiś czas Go wykąpać.

Szukamy Domu z ogrodem..

Domu, gdzie będzie miał drugiego psiaka do towarzystwa..

Domu, który nigdy nie porzuci, a pokocha tak, jak jeszcze NIKT Go nie kochał..

Gumiś jest od jakiegoś czasu bardzo smutny..

Gumiś jest psem nieśmiałym, w stosunku do mężczyzn nieufnym. Jest to kwestia czasu i poznania. Do Osób, które już zna pięknie się uśmiecha wystawiając ząbki.

Ładnie chodzi na smyczy. Bardzo słucha się człowieka.

Poszukuje Domu stabilnego, spokojnego, gdzie będzie czuł się bezpieczny..

Zbliża się zima może uda Mu się ją spędzić we własnym Domu?

Urodził się w ok. 2012 roku. Jest wykastrowany, zaszczepiony I zaczipowany. Niziutki.

Kasia 507 237 447