Lato został oddany do nas, po tym jak jego opiekun trafił do domu opieki. Niestety panowie nie mogli spędzić starości razem. Przez pewien czas mieszkał w mieszkaniu, jednak kompletnie się tam nie odnajdywał. Bardzo denerwowały go dźwięki sąsiadów, miasta i samotność. Nic dziwnego - Lato całe życie mieszkał na podwórku. Jest bardzo przyjaznym, aktywnym psem, po którym zdecydowanie nie widać wieku.

Hej! Nazywam się Lato. Jestem starszym pieskiem oddanym przez właściciela. Dlaczego mnie oddał? Nie wiem. Jest mi ciężko w schronisku, chciałbym znów mieć swojego człowieka. Bardzo lubię zabawy na spacerach, zwłaszcza patykami. Kocham patyki. Jak wujek rzuca piłeczkę w kojcu to też jest fajnie. Lubię zabawę w rzuć, ale nie zabieraj ;). Na spacerach jestem grzeczny, potrafię pociągnąć na smyczy, ale tylko na początku - z ekscytacji. Lubię też kąpać się w rzeczce i nurkować po kamyki, które rzuca mi ciocia. Bardzo lubię być z ciocią i wujkiem i chciałbym mieć swoich ludzie na co dzień a nie być w schronisku :( lubię mizianki i jestem bardzo przyjacielski. Może przyjdziesz i mnie poznasz?