MAJKI to nie imię, Majki to żywioł :) Chłopak nie pozwoli się nudzić przyszłemu opiekunowi. Jest energiczny, silny i bardzo szybki.

Ten 4-latek nigdy nie miał prawdziwego domu. Przygarnięty jako szczeniak z jednostki straży pożarnej, całe życie spędził w kojcu, z którego trafił pod naszą opiekę w wyniku zrzeczenia. Dopiero w schronisku poznał, co to spacery, podczas których z pasją eksploruje teren, węszy i uczy się nowych rzeczy. Umie już ładnie chodzić na smyczy oraz z ochotą wykonuje psie sztuczki. Nie radzi sobie jednak z towarzystwem innych czworonogów, więc pobyt w schronisku stanowi spore wyzwanie. Obecnie uczymy go spokojnego mijania psów z coraz większymi sukcesami, być może kiedyś uda się poznać go z jakimś innym przedstawicielem gatunku, gdyż ewidentnie nie miał nigdy z żadnym styczności. Nie reaguje na przechodniów, rowerzystów i cały ruch uliczny.

Majki poza tym, że chętny do nauki i zabawy, dał nam się poznać jako prawdziwy przytulak i pieszczoch, jednak o pewnych czynnościach pielęgnacyjnych jak np. czesanie ma stanowczo wyrobione zdanie - kradnie szczotkę i odnosi ją daleko od człowieka, żeby ten skupił się na tym, co ważniejsze, czyli drapaniu.

Pies jest już po zabiegu kastracji i rozgląda się za wspaniałym, odpowiedzialnym domem, który zechce kontynuować naszą pracę nad jego socjalizacją.

Nie polecamy go do domu z dziećmi, gdyż jest bardzo silnym psem. Nie powinien też mieszkać z innymi zwierzętami.

Grupa: Łobuzy z Palucha

W typie rasy: Mieszaniec

Wiek: 5 lat

Płeć: samiec

Waga: 19 kg

Nr: 2011/21

Status: do adopcji

Przyjęty: 2021-12-31

Znaleziony: Warszawa, ul. Gniazdowska

Boks: 550 R9