Dramat dwóch Psów, które w jednej chwili straciły miejsce, w którym czuły się bezpieczne…

Zabrane do schroniska, za kraty, w nieznane ….. Ich starsza Pani trafiła do DPSu, nikt nie był lub nie chciał zająć się dwiema Sierotami…

Mają tylko siebie…

Murzynek wyższy , przed kolano, czarny.

Max – trochę mniejszy, podłużny, czarny podpalany.

Przez ten czas kiedy są u nas bardzo się zmieniły.

Murzyn jest ogromnym przytulasem, Max z kolei ma swoje humorki, podchodzi do człowieka wtedy kiedy ma ochotę, ale raczej stroni od kontaktu z człowiekiem.

Potrzebują czasu , by poznać i tak naprawdę pokochać.

W boksie mieszkają z Suczką.

Choć były Psami zewnętrznymi przez wiele lat nie niszczą, śpią na dywanie i są czyste.

Prosimy o pomoc, by nie zostały tu do końca..

Urodzone w około 2016 roku.

Zaszczepione, zaczipowane, wykastrowane.

Kasia 507 237 447

Ola 533 564 074