PIESEK NERON OK. 5 lat 616093900211609 (183/21)

WIELKOŚĆ: DUŻY

SZCZEPIENIA: TAK

KASTRACJA: TAK

BOKS: 4

SZYBKA ŚCIĄGA:

– posłuszny, wpatrzony w Przewodnika, ale potrzebuje chwili, aby zaakceptować nową osobę w swoim otoczeniu

– szybko i chętnie uczy się komend

– dobrze chodzi na smyczy

– nie lubi innych psów, wymaga pracy na gruncie psio-psich stosunków

– dobrze znosi pielęgnację, zabiegi weterynaryjne i pielęgnacyjne

Dzień dobry, jestem Neron. Spokojnie, z rzymskim cesarzem łączy mnie tylko imię, nie mam despotycznych ani morderczych skłonności, imię to jedyne co mi zostało z poprzedniego życia.

Początki w Schronisku miałem takie sobie – lubiłem brzydko straszyć ludzi i jako taki kontakt nawiązałem tylko z jednym pracownikiem. Ale chciałbym się usprawiedliwić – zostałem oddany, więc po prostu byłem w szoku wynikającym z nagłej i drastycznej zmiany otoczenia. Jestem jednak mądrym owczarkiem i szybko zrozumiałem, że nie ma co się boczyć. Zacząłem poznawać nowe osoby i darzyć je coraz większym zaufaniem. Z czasem przywiązałem się do całkiem sporego grona fajnych człowieków.

Moim największym minusem (oczywiście nie według mnie, bo w mojej ocenie nie mam wad) jest mocna niechęć do innych przedstawicieli . Na szczęście czytelnie tę awersję okazuję i przy szybkiej reakcji przewodnika przekieruję nań swoją uwagę tak, aby spokojnie i bez spiny przejść obok mijanego psa. Ba, potrafię nawet przeczekać w siadzie aż delikwent mnie minie, taki jestem grzeczny. Wszelkie smaczki wydatnie wzmacniają moje pozytywne zachowania, bo kocham jeść.

Co by tu jeszcze o sobie powiedzieć… A, już wiem! Lubię czasem sobie poszczekać, ale jak inaczej oznajmić światu swoje istnienie? Można bez problemu mnie czesać, umiem się zachować w zamkniętych pomieszczeniach. Piłeczki i szarpaki wielbię, na komendę oddaję je bez dyskusji. Zresztą komend znam całkiem sporo, bardzo lubię ich się uczyć. Kocham spacery, ale musisz być uważny, bo czasem zdarza mi się kuleć (zresztą fajna ciocia mnie rehabilitowała tu w Schronisku). Pewnie będę wymagał szczegółowej diagnostyki, miałem robione RTG i wyszły jakieś zwyrodnienia, trzeba by dopytać naszą Panią Doktor.

Czekam może właśnie na Ciebie, zechcesz dać mi szansę? Będzie fajnie, obiecuję!

Neron

Opis przygotowany przez wolontariat schroniska

Wszelkie informacje przedstawione w opisie wynikają z obserwacji zwierzęcia na terenie schroniska. Warunki domowe i praca ze zwierzęciem mogą wpłynąć na zmiany zachowania po adopcji. Adoptując z „Promyka” masz prawo do jednorazowej darmowej konsultacji behawioralnej ze specjalistą.