SUCZKA NUKA OK. 8 LAT 616004900210677 (324/16)

SZCZEPIENIA: TAK

STERYLIZACJA: TAK

BOKS: 3

Profil przygotowany przez wolontariuszy schroniska.

SZYBKA ŚCIĄGA:

– wesoła, otwarta, ekstrawertyczna, łagodna i ugodowa

– lubi inne psy i dobrze funkcjonuje w ich grupie

– uwielbia spać na kanapie, zachowuje czystość w pomieszczeniach

– na smyczy zdarza jej się ciągnąć

Cześć, nazywam się Nuka.

Jeszcze niedawno miałam dom, który lubiłam, w którym dobrze się odnajdowałam i wierzyłam, że ten dom będzie na zawsze. Kiedy okazało się, że „na zawsze” nie wchodzi w rachubę, trafiłam do schroniskowej budy, w której przesiedziałam przerażona kilka dni, a kiedy zdecydowałam się wyjść, ciągle wierzyłam, że nos poprowadzi mnie z powrotem do tego, co znałam.

No ale tak się nie stało.

Po jakimś czasie postanowiłam, że przestanę tęsknić i zaczęłam z większą odwagą patrzeć na swoją nową rzeczywistość, a jako że charakter mam łagodny i ugodowy, to szybko złapałam kontakt z tutejszymi ludźmi i innymi psami w moim boksie. Miałam nawet kolegę, co to mieszka tu już bardzo długo, ale wciąż nie ufa ludziom. Trochę z nim musiałam pogadać i finalnie wydaje mi się, że zaczerpnął ode mnie trochę tej ufności i z odrobinę mniejszą niepewnością podchodzi teraz do kontaktu z człowiekiem.

Może przyczyniła się do tego moja energiczna i ekstrawertyczna natura? Słyszałam, że łatwo zjednuję sobie ludzi i psy, bo mam w sobie silnik odrzutowy napędzany miłością.

Moja energiczność owocuje tym, że czasem zdarza mi się na smyczy zachowywać jak koń pociągowy. To zdecydowanie będzie do przepracowania. Natomiast plus taki, że w warunkach domowych potrafię całkowicie wyciszyć emocje i po prostu rozłożyć się na kanapie i spać, spać, spać… Jeśli nie będziesz mnie chciał widywać na swoim łóżku, będziesz musiał kupić mi baaaaardzo duże legowisko. Choć to i tak może okazać się niewystarczające, bo śpiąc, po prostu lubię dotykać człowieka, choćby koniuszkiem ogonka.

Zatem – jestem już gotowa na nowe. Na lepsze. I… tym razem na zawsze!

Wpadaj, poznajmy się!

Pozdrawiam,

Nuka