EDIT: Pluszak jest już zdrowy, funkcjonuje normalnie. Kontakt w jego sprawie: 792054144

Przed wakacjami, na początku lata odnotowaliśmy większą niż zwykle liczbę przyjęć do schroniska. Wyrzucenie zwierzęcia przed planowanym wyjazdem to najprostszy i najtańszy sposób na pozbycie się problemu i spędzenie wakacji w spokoju. Niektórych nie stać na pofatygowanie się do schroniska – przecież wystarczy wyrzucić psa na ulicy, w pobliskiej wsi. Przyjaciel, którego pozbyto się w ten sposób nie tylko skazany jest na bezdomność, traumę, cierpienie, ale również na wielkie niebezpieczeństwo – pies może ulec wypadkowi. Pluszak- bohater naszej opowieści to właśnie taki piesek. Właściciele wyrzucili go bezdusznie na ulicę, najprawdopodobniej przed planowanym urlopem. Pluszak błąkał się po okolicy, niestety zanim został wyłapany przez służby komunalne uległ wypadkowi. Oczywiście nikt nie szuka Pluszaka, nikt nie dzwoni w jego sprawie. Przerażony piesek trafił do nas jakiś czas temu w opłakanym stanie. Nie używał dwóch nóżek, był przeraźliwie chudy i obolały. Przeszedł operację kości udowej, teraz czeka go wielotygodniowa rehabilitacja.

Pluszak to piesek bardzo nieśmiały. Boi się ludzi, na początku pobytu w azylu nie chciał nawet jeść w czyjejś obecności. Robi wielkie postępy, powoli będzie się oswajał.

Mamy nadzieję, że właściciele pieska przeczytają nasz opis Pluszaka. Dowiedzą się  ile cierpień zafundowali swojemu przyjacielowi.  Niestety to nie koniec traumatycznych przeżyć pieska. Czeka go rehabilitacja, dużo wizyt lekarskich i w przyszłości… szukanie domu.

Poniżej zdjęcia Pluszaka przed i po operacji.