Ktoś znalazł Omyka na podwórku jednej z kamienic, gdzie się położył bo nie miał siły, aby się ruszać.. Był wychłodzony, zmęczony i spragniony.. Nikt z nas nie wie ile dni, tygodni a może miesięcy się błąkał, na pewno za długo!

Dosyć szybko doszedł do siebie , jednak schronisko to nie miejsce dla niego, ponieważ bardzo marznie!

To malutki, kochany psiak o uroczym pyszczku na króciutkich nóżkach. Odkąd u nas jest zmienił się nie do poznania!

Teraz pierwszy czeka przy kratach, aby wyjść na upragniony spacer. Uwielbia rozdawać buziaki, przytulasy i głaskanie! Kocha się bawić piłeczkami i jest bardzo słuchany.

Omyk dogaduje się z innymi psami. Potrafi pięknie chodzić na smyczy I zachowuje czystość. Odnajdzie sie w rodzinie z dziećmi.

Kto dałby kochający i ciepły dom temu rudemu maleństwu? Omyk czeka właśnie na ciebie!

Urodzony w 2017r. Zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany. Waży około 14 kg.

KASIA507 237 447