Kolejny pies, dla którego schronisko to wybawienie. Nie wdając się w szczegóły – przedstawiamy Robinsona zwanego Norkiem. Psiak trafił do nas skrajnie zaniedbany, od bardzo dawna nieleczony (chora skóra, sączące się rany), zostawiony sam sobie. W dniu przyjęcia robaki wychodziły ZEWSZĄD… Wiele osób widziało psa, to jak żyje, jak wygląda. Norek spotykał się z brakiem reakcji. Aż w końcu znalazł się ktoś, kto zabrał go z beznadziei, w której trwał:) I psiak trafił do nas. Będzie szukał domu, będziemy zdawać relacje jak wygląda jego przemiana. To wspaniały zwierzak, łagodny, spokojny, przyjazny. Teraz będzie już tylko lepiej.

Tymczasem przypominamy: Możesz wspomóc nas w ratowaniu zwierząt. Przelej grosik na konto zwierzaków: Fundacja „Przytuliska u Wandy”, nr konta: 42109013910000000116846932

Możesz podarować worek karmy, zapraszamy wolontariuszy. Chcesz wiedzieć, jak zostać przyjacielem naszych zwierząt? Chciałbyś zapytać o Robinsona? Dzwoń śmiało: 792054144