Pamiętacie Sally? 🥹

To ta młoda, około 1,5-roczna suczka, która trafiła do nas z wrośniętą obrożą… z bólem, strachem i historią, której nikt nie powinien pisać psu. 💔

Dziś możemy powiedzieć jedno – Sally ma to już za sobą. Przeszła zabieg, doszła do siebie i jest w pełni gotowa, by zacząć nowe życie.

Zbliżają się Święta. Dla wielu z nas to czas ciepła, bliskości i bezpieczeństwa.

Dla Sally to wciąż schronisko i ciche marzenie, że w tym roku los w końcu się do niej uśmiechnie… 🎄 🐾

To cudowna, młoda sunia, która mimo tego, co ją spotkało, nie straciła zaufania do człowieka. Bardzo pragnie kontaktu, czułości i zwykłego bycia czyimś psem – już na zawsze.

Może właśnie w te Święta ktoś podaruje jej najpiękniejszy prezent – dom?

Jeśli nie możesz adoptować, prosimy chociaż o udostępnienie.

Czasem jedno kliknięcie zmienia całe psie życie. ❤️

W schronisku została odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona oraz zachipowana. Czeka ją jeszcze zabieg kastracji.

📩 Sally czeka… może właśnie na Ciebie.