Pies do adopcji, Pionki, 23 sierpnia 2024
Same Zbudowały Wokół Siebie Mur Kryjąc Się Przed Złem Którego Doświadczyły

Jeśli nie możesz zakupić nawet jednej puszeczki udostępnij post.
To też jest pomoc
https://ocalonelapki.pl/ptonz
W końcu nadszedł czas żeby pokazać Wam nasze ,,Dzikuski”.
Tak Ich nazywamy rozmawiając z Anią która jest dla Nich Domem Tymczasowym i Oazą Św.Spokoju. To Psy najbardziej skrzywdzone przez człowieka które trafiły pod naszą opiekę i w zasadzie na obecną chwilę kompletnie nie mamy pomysłu jak przekonać Ich, że nie każdy dotyk boli. Zamknięte we własnym świecie dźwigają dramat poprzedniego życia.
Prawie wszystkie z tej szóstki już od ponad 3 lat żyją na utrzymaniu Pionkowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami . Jedynie Mufka jest z nami dopiero od roku
AMBER cudowna, przepiękna ok 8 letnia sunia wyciągnięta z gminnego przytuliska w Urbanowie gm. Jedlińsk w momencie kiedy dostała bilet do schroniska Dudzika w Strzelcach.
W domu paraliżuje Ją strach więc można głaskać, całować, przytulać. Niestety na podwórku unika nawet opiekuna i jest nieuchwytna.
ZULA ok 7 lat. Trafiła do nas w ramach wzajemnej pomocy między organizacjami razem z maleńkimi szczeniaczkami 3 lata temu.
Dzieci dawno wyadoptowane a Ona wciąż unika kontaktu z człowiekiem mimo, że żyje w domowych warunkach.
CHOCO to jedyny chłopiec wśród dzikusków. Ma ok 4 lat. Zabrany ze schroniska w Łowiczu gdzie kompletnie sobie nie radził.
Żyje obok Ani już 3 lata i super funkcjonuje w domowych warunkach wśród innych Psów. Niestety każdy dotyk czy próba wzięcia na ręce jest tak traumatyczna, że puszczają wszystkie zwieracze ze strachu.
LINKA I FRYTKA dwie malutkie ok 4 letnie dziewczynki ze schroniska w Radomiu do którego trafiły z ulicy Nobla od psychicznie chorej zbieraczki i rozmnażaczki razem z kilkudziesięcioma innymi Psami odebranymi z malutkiego mieszkanka.
Są pod naszą opieką już ponad 3 lata.
Linka ma świetny kontakt z opiekunką i wymaga tylko wygładzenia. W zasadzie mogłaby już pójść do adopcji.
Frytka cudowna, rozkoszna dama uwielbiająca pić cokolwiek byle z pozostawionej choćby na chwilę filiżanki. Jedzenie również najbardziej smakuje z pozostawionego na stole talerza Niestety mimo, że naprawdę niewielkich rozmiarów potrafi dotkliwie ugryźć ze strachu.
MUFKA ma ok.7 lat.
Trafiła do nas wraz z maluchami z ok. Grójca latem zeszłego roku
Wychudzona, zaniedbana, chora i najprawdopodobniej pobita.
To był wrak Psa i dość mocno martwiłyśmy się o Jej życie.
Udało się wyleczyć ciało oraz połamane i powybijane od kopniaków zęby. Niestety psychicznie to niepewny, zalękniony wrak robiący pod siebie przy każdej próbie wzięcia na ręce czy przytulenia.
Amber, Zula, Choco, Linka, Frytka i Mufka to sześć dramatów które zafundował Im człowiek i sześć szans na nowe lepsze życie które dostały od nas i PTOnZ.
Jesteśmy zdesperowane żeby pomóc Im pozbyć się demonów przeszłości i strachu przed dotykiem człowieka.
To bardzo trudne zadanie.
Ale dalej po cegiełce będziemy rozwalać ten mur którym się każde otoczyło tworząc swój samotny, bezpieczny azyl
Publikacje
Kategorie:
Przydatne linki:
Rejestracja psa w bazie danych zwierzątDodaj ogłoszenie o psie do adopcji
Raporty dla województwo mazowieckie