CZY KTOŚ DA SZANSĘ MALUTKIEJ TOSI?

Tosia została odebrana interwencyjne. Oprócz niej przebywało tam kilkadziesiąt innych psów. Musiały walczyć tam o wszystko. Nie zaznały ani trochę życia domowego psiaka.

Początkowo Tosia bardzo się bała. Nie było mowy żeby do niej podejść a co dopiero pogłaskać. Straszyła zębami, to była dla niej jedyna forma obrony.

Gdy przeszła zabieg sterylizacji przebywała w budynku. Opiekowały się nią dwie osoby. Dzięki temu, że były z nią codziennie zaczęła im ufać. Pewnego dnia na ich widok zaczęła merdać ogonkiem i się cieszyć. Wszyscy byli szczęśliwi.

Po jakimś czasie wolontariusze zaczęli z nią pracę. Na widok znanych jej wolontariuszy cieszy się i przybiega na głaski. Do nowych osób jest troszkę nieufna. Najpierw trzeba dać jej rękę do powąchania. Tosia boi się gwałtownych ruchów.

Tosia na nowo uwierzyła w człowieka! Teraz do pełni szczęścia potrzebny jej kochający i odpowiedzialny dom.

Potrafi chodzić na smyczy. Uwielbia towarzystwo innych psów.

Nieufna do mężczyzn.

Szukamy dla Tosi Rodziny bez małych dzieci. Potencjalna Rodzina musi być gotowa na ewentualną pracę z behawiorystą.

Tosia utrzymuje czystość. Waży 10 kg

Odrobaczona, odpchlona, wysterylizowana, zaszczepiona.

Tosia urodziła się w 2017 roku.

Ma potencjał na cudowną Sunię i Towarzysza Rodziny!

Zalecamy spacery przedadopcyjne.

KASIA 507 237 447