MIAŁA TRZY MIESIĄCE, GDY TRAFIŁA DO SCHRONISKA….

DO DZIŚ NIE UDAŁO SIĘ ZNALEŹĆ DOMU…. 😭🆘…….

Werona trafiła do nas w 2017 r. Była przerażonym szczeniakiem. . Nie wiedziała co wokół niej się dzieje, dlaczego tu trafiła…

I tak jest z nami do dnia dzisiejszego.Początki były trudne, była wynoszona na rękach na spacery, nie dała się dotknąć tak bardzo się bała…

Dzięki pracy wolontariuszy Werona zrobiła postępy. Już chętnie wychodzi na spacerki i daje się pogłaskać.W pierwszym kontakcie do człowieka nieśmiała. Nowe osoby obserwuje. Do znanych jej osób coraz śmielsza.

Nie jest typem psiaka, który od razu przyjdzie i się przywita. Potrzebuje czasu by zaufać. Spokojna, grzeczna, delikatna

Ładnie chodzi na smyczy. Chodzi na spacery razem z innymi psami (tak czuje się pewniej).W stadzie zawsze jest ostatnia…

Poszukiwana Rodzina cierpliwa, spokojna, która pokaże Weronie co to dobro i prawdziwy dom pełen miłości.Potencjalna Rodzina musi liczyć się z tym, że być może będzie potrzebna praca z behawiorystą.W domu może być inny pies. Będzie jej łatwiej.

Wysterylizowana, zaszczepiona, zaczipowana. Waży ok 12 kg.

OLA 533 564 074