Jakim cudem nikt nadal nie pokochał naszej Zołzy?

Zołza trafiła do nas w listopadzie 2022 roku. Została znaleziona na ulicy. Co taka młodziutka, piękna sunia robiła na niej sama? Nie znamy Jej przeszłości chcielibyśmy jednak, aby przyszłość spędziła w kochającym Domu. Całe życie jeszcze przed Nią.

Zołza zachowuje się jakby cały czas była szczeniakiem. To wulkan energii, wszędzie Jej pełno. Dopiero jak się wybiega, podbiegnie i wtuli się w człowieka. Oczywiście zawsze też znajdzie chwilę, aby podarować całusy.

Ostatnio zabraliśmy ją do lasu. Tak bardzo była podekscytowana nowym miejscem i zapachami. Bardzo ciężko było ją namówić na powrót do zimnego, schroniskowego boksu..

Zołza to mały łobuziak, stąd Jej imię. Może przyniesie Jej szczęście i dzięki niemu znajdzie Dom? Prosimy, aby nie zmarnowała życia w schronisku!

Zołza urodziła się w 2021 roku. Zaszczepiona, zaczipowana, wysterylizowana.

Kasia 507 237 447

Ola 533 564 074