W schronisku od 22.04.2024. Zrzeczenie

Data urodzenia: kwiecień 2022r.

Niech was nie zwiodą te smutne brwi - choć niezaprzeczalnie dodają Maxowi uroku, nijak mają się do jego radosnego charakteru i imponujących pokładów energii tego młodego psiaka!

Pomimo pozytywnego nastawienia do świata, ten nie odwzajemnił się Maxowi tym samym. Właścicielka zmarła, rodzina go nie chciała… i tak z domowego zacisza trafił do klatki.

Początkowo nowe realia były dla niego trudne do zaakceptowania, lecz dzięki pracy z wolontariuszami Max na nowo się otwiera. Mimo to obcy ludzie są dla niego trochę przytłaczający, jednak w ich obliczu nie jest agresywny - woli się wtedy zająć sobą, powęszyć, pobiegać i udawać, że czynnika sterującego w ogóle obok nie ma. Ale dajcie mu tylko trochę czasu, żeby Was poznał, a zanim się obejrzycie zacznie skakać z radości na Wasz widok i domagać głasków!

Na spacerze grzecznie mija rowerzystów, przechodniów i podobne do niego gabarytowo psy, lecz do biegaczy i większych psów podchodzi z rezerwą - zdarzy mu się na nich szczeknąć w obronie własnej. Jeśli czuje się pewnie podczas spaceru, ładnie idzie na luźnej smyczy, z kolei w nowych miejscach i w dużej grupie wzmaga się u niego stres, przez co zdarza mu się przeć przed siebie, żeby czym prędzej wrócić na znane tereny.

Nie znamy stosunku Maxa do kotów i dzieci. Być może zaakceptowałby spokojnego psa podobnej postury, niemniej konieczny byłby spacer zapoznawczy z potencjalnym współlokatorem.

Szukamy dla Maxa ciepłego domu, w którym będzie mógł zapomnieć o schroniskowym kojcu. Dajcie mu szansę, a zyskacie wspaniałego, wdzięcznego i kochającego towarzysza!

Została odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony, zachipowany i wykastrowany.

Obowiązuje wizyta przed i poadopcyjna, spacer zapoznawczy, podpisanie umowy schroniskowej i uiszczenie opłaty adopcyjnej (80zł). Aby adoptować psa należy mieć smycz i obroże.

Kontakt: Kasia 533 241 829; Teresa 507 119 711 (jeśli nie odbieramy zostaw sms o treści Max)