JORGUŚ to mały (11 kg) śliczny, młodziutki (2 lata ) piesek, który za pierwszym razem do schroniska trafił tuż po Mikołajkach, 07.12.2022 r. Jorguś został znaleziony w Toruniu na ul. Kniaziewicza. Kilka dni przebywał w domu znalazcy, gdzie zachowywał się wzorowo. My nie mieliśmy wątpliwości co do tego, że zanim trafił do schroniska wiódł życie psa domowego, dobrze wychowanego, związanego z człowiekiem. Jorguś dał nam się poznać z jak najlepszej strony. Spokojnie bawił się z innymi psami, na wybiegu umiarkowanym krokiem zwiedzał wszelakie zakamarki, chętnie też aportował zabawki. Na smyczy poruszał się bardzo fajnie, nie ciągnął, spacerowicz na medal. A kiedy zostawaliśmy z nim sam na sam, Jorguś okazywał nam jak bardzo potrzebny jest mu człowiek. Jak tęskni za kontaktem z ludźmi, jak bardzo brakuje mu dobrego słowa i miłego głaskania. Wkrótce został adoptowany, niestety radość z jego adopcji nie trwała długo, gdyż psiak w lutym 2023 r. ponownie przekroczył progi schroniska. Wobec domowników, w tym dziecka, zachowywał się bez zarzutu, trzymał czystość, nie bronił miski. Niestety, problematycznie zaczął zachowywać się na spacerach, według relacji osób oddających go nakręcał się na wszystko, co się ruszało, nie wahał się użyć zębów. Nie oceniamy sytuacji, nie byliśmy ich świadkami. Będziemy weryfikować zachowania Jorgusia w schronisku i uzupełniać jego opis. Jak jednak widać i co zawsze podkreślamy, psy potrafią zachowywać się bardzo różnie zależnie od sytuacji, miejsca, bodźców. Schronisko to nie dom. Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Anna Kleszcz, Kamila Pokrzywnicka UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.