SNICKERS jest rzeczywiście słodki jak snickers... :) Młodziutki (ok. 2 lata), niewielki (15 kg), niskopodłogowy przystojniak z najpiękniejszym nosem na świecie :) Snickers trafił do nas z Chełmży 03.04.2023 r., gdzie pojawił się znikąd i przez kilka dni włóczył się czekając na pomoc. Na szczęście ta przyszła w porę, psiak jest bezpieczny w schronisku. O Snickersie możemy mówić w samych superlatywach, poza jedna rzeczą. Psinek nie potrafi chodzić na smyczy. Kiedy mu zakładamy linkę, jest sparaliżowany i nie wie co dalej robić. Kafelki na podłodze to dla niego dużo... przynajmniej na ten moment. Póki co z boksu wynosimy go na rękach, żeby oszczędzić mu stresu. Spacer odbywa się na jego zasadach, małymi kroczkami. Troszkę idzie, troszkę się kładzie, troszkę go poniesiemy i jakoś do przodu :) Jeszcze chwilkę potrenujemy przechadzki i za moment będzie dobrze, na spacery będzie śmigał równie szybko jak na wybiegu. Bo wiecie, Snickers zmienia nam się o 180 stopni, kiedy puścimy go luzem na ogrodzonym wybiegu... fruwania w powietrzu, kręcenia kilometrów nie ma końca :) Jest za to ogrom radości, no i świadomość, że jednak 4 łapki do czegoś się przydają :) Snickers pędzi jak szalony przemierzając Psi Park wzdłuż i wszerz, świetnie dogaduje się z pobratymcami, nie „pyskuje” kolegom. Wręcz jak któryś z nich rządzi to jest bardzo uległy i poddańczy. Wówczas szuka wsparcia w opiekunie. Za człowiekiem w ogień by wskoczył. Jest w nas ludzi bardzo zapatrzony, chce być blisko, chce być na kolanach i drapany po brzuszku. Strasznie pocieszny z niego psiak :) Serio, nie dość, że słodki, to jeszcze z takim wielkim optymizmem pomimo pobytu w schronisku. Możliwe, że oprócz chodzenia na smyczy, Snickersa trzeba będzie nauczyć zachowywania czystości w domu. Nie wiemy jakie wcześniej wiódł życie i czy zna podstawy zasad mieszkania w domu czy nie. Także małe wyzwanie dla nowych opiekunów i ciut pracy na pewno z psiakiem będzie, ale warto, zapewniamy Was. Z takim otwartym psem jak Snickers nikt nie będzie się nudził, a buzie Waszych domowników zawsze będą uśmiechnięte. Słodziak może zamieszkać z innym psem, po wcześniejszym zapoznaniu. Całkiem możliwe też, że dogada się z kotem, do wstępnego sprawdzenia na schroniskowej kociarni. Zdjęcie i opis: Anna Kleszcz UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.