CLIFFORD to ok. 5-letni, duży pies (35 kg), w którego żyłach na pewno płynie krew berneńczyka :) Piękny jest, wręcz majestatyczny i oczywiście zachowuje się jak duży dzieciak :) Clifford trafił do nas z terenu gminy Wielka Nieszawka, a było to 5 sierpnia 2023 r. Chłopak miał zapalenie spojówek i ranę na policzku od pogryzienia. Clifford to mega silny pies, na spacerze ciągnie na smyczy, a jak zobaczy w pobliżu innego psa, to już w ogóle chciałby się z niej urwać. Coś nam się zdaje, że nie przepada za swoimi pobratymcami. Natomiast sam na sam z człowiekiem, pies jest rewelacyjny. Taki duży misiek, co to nie ma świadomości swoich gabarytów i wagi, a zad swój wpakuje na nasze kolana i będzie siedział, aż go nie przegonimy :) Do opiekuna chętnie się przytula i liczy na czochranie futra :) A głaskać mógłby się długo, oj długo... Clifford potrzebuje sporo ruchu, bo jest psem aktywnym, który świetnie sprawdziłby się podczas długich spacerów, wypadów w góry czy zwykłego szwendania się z opiekunem po lesie. Psiak lubi bawić się zabawkami, podrzuca je sobie, moczy w wodzie, obgryza. Czasami robi to tak niezgrabnie jak taka mała fajtłapa :) Ale ogólnie jest ciekawski i rezolutny. Zna komendę siad, wykonuje ją niestety tylko jeśli poprosimy go o to z pełną stanowczością. Nasze zwykłe gadanie ma gdzieś ;) Cliff uwielbia przysmaki i bardzo szybko orientuje się w temacie przechowywania ich przez opiekuna w kieszeni :) No pocieszny z niego psiak, nie ma co. Wykąpany, wyczesany Clifford będzie jeszcze piękniejszy, no i pachnący. Przecież sierść ma taką miłą i puchatą, co by człowiek chciał upychać w nią nos nieskończenie. Mamy nadzieję, że Clifford nie zasiedzi się w schronisku. Takie psy jak on, z genami berneńczyka zazwyczaj szybko znajdują domy. Po cichu liczymy na to, że Cliffordowi też się uda :) Zdjęcie i opis: Anna Kleszcz UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.