NUKI zamieszkał w schronisku 25.09.2023 r., został znaleziony jako bezpański w Chełmży. Pierwsze dni w schroniskowym boksie były dla niego bardzo stresujące. Patrzył na nas tak jakby chciał nas od siebie odstraszyć, pokazywał się z tej mało ufnej strony. Po bliższym poznaniu okazało się jednak, że nie taki diabeł straszny ;) Nuki to świetny pies, otwarty na człowieka. Ma ok. 6,5 roku, a potrafi wciąż zachowywać się jak szczeniak. Biegać, brykać, szaleć z zabawkami (bardzo lubi pluszaki ). W głowie mu wygłupy z opiekunem, tarzanie się w trawie czy piasku, pakowanie się na nasze kolana, a masy trochę ma – 25 kg. No przemiły pies z niego, serio. Nukiemu bardzo brakuje regularnych spacerów, każde wyjście do parku jest dla niego mega ekscytujące i podczas nich zwyczajnie ciągnie na smyczy. Czasami ciężko nad nim zapanować, ale jak już trochę się zmęczy to oczywiście potrafi spokojnie poruszać się przy opiekunie. No i tęskni za człowiekiem bardzo, co okazuje najczęściej kiedy np. z nim przysiądziemy. Kładzie głowę na naszych kolanach i leży szczęśliwy, rozmarzony, zapatrzony w dal. Chwyta chwilę bliskości i dobroci. Problematyczny jest niestety powrót do boksu :( Po prostu nie chce tam wchodzić... Jeśli chodzi o psy, to obok kojców z pobratymcami przechodzi spokojnie, ale na spacerze niestety ciśnie nam się na inne czworonogi i musimy odwracać jego uwagę, dla spokoju. Czy się z nimi dogada? Czas pokaże. Nuki to pozytywny pies, ale pies aktywny, nie lubi nudy, a i wygląda na to, że również samotności. Bardzo chciałby mieć swojego człowieka, przyjaciela, przewodnika. Świetnie sprawdziłby się jako towarzysz pieszych wędrówek, kumpel po prostu. Zdjęcie i opis: Anna Kleszcz UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.