BENTLEY - Witaj, nazywam się Bentley. Mam jakieś 2 lata. Do schroniska trafiłem 19 kwietnia 2024 roku, gdy przybłąkałem się na teren szkoły w Gronowie (gm. Lubicz). Jestem dużym, bardzo wesołym i przystojnym psiakiem w typie rasy Landseer. Kocham piłki, gdy mi jakąś podrzucisz, pokażę swój prawdziwy wdzięk. Spacery ze mną to przyjemność, choć jeszcze zdarza mi się przestraszyć np. roweru. Jestem bardzo radosny, potrzebuję dużo węszyć, to mnie wycisza. Łatwo się przywiązuję do prezentów - jeśli dasz mi zabawkę lub miskę, lubię się nią nacieszyć zanim Ci ją oddam. Na początku nie dzieliłem się zbyt łatwo, ale polubiłem już schroniskowych ludzi i zrozumiałem, że nie muszę przed nimi bronić moich skarbów. Pokazali mi też, że obcy ludzie wcale nie są tacy straszni jak mi się wydawało! Chcę być lubiany, dlatego nawet z nieznajomymi staram się przyjacielsko witać. Podobno radzę sobie świetnie. Jeśli chcecie zrobić mi przyjemność, zabierzcie mnie na długi spacer nad rzekę - kocham wodę i mówią, że jestem świetnym pływakiem! Chętnie Ci wszystko pokażę, a potem porządnie wytarzam się w trawie. Jeśli chodzi o moje nastawienie do innych psów - szczerze, mam do nich mieszane uczucia. Najchętniej schodzę im z drogi, a jeśli nie mam takiej możliwości, to zwykle staram się je zdystansować. Mój wymarzony dom? Na pewno z ogrodem, bo uwielbiam spędzać czas na świeżym powietrzu, tam gdzie mam dużo miejsca - w mieszkaniu mógłbym się nie czuć za dobrze. Szukam też domu bez dzieci, bo mimo, że jestem miły, to jestem też duży, energiczny i potrzebuję ludzi, którzy będą mogli całkowicie skupić się na mnie. A przynajmniej takie mam marzenie! Czy o niczym nie zapomniałem? Dom bez dzieci, z ogrodem... Acha, no i obowiązkowo z regularnymi spacerami! Musicie wiedzieć, że podwórko nie zaspokoi moich potrzeb, jeśli nie będę wychodził poza nie. Potrzebuję przestrzeni zarówno psychicznej, jak i tej zwykłej terenowej. Kiedy poznasz mnie lepiej, to obiecuję, że się zakochasz! Jestem wdzięcznym psem i jeśli ktoś jest dla mnie miły, ja również jestem dla niego miły. Ale pamiętaj, że jako pies ze schroniska na wszystko potrzebuję czasu. Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Aaron Głowacki, Julia Janczak UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.