BUBUŚ (poz. 22/0756) to cudowny, ok. 4-miesięczny maluszek, który trafił do nas 13 listopada 2022 z terenu gminy Obrowo. Psiak został znaleziony centralnie w środku lasu :( Był zmarznięty, przemoczony (padał deszcz), wystraszony i strasznie głodny. Nasz zaufany dom tymczasowy, od razu po naszej wiadomości, przyjechał po młodego na sygnale :) I po godzince grzał już pupkę w ciepłym domku :) Oto opis jego tymczasowych opiekunów: "Bubuś, jak jego imiennik Bubu z bajki o misiu Jogim, to mały żarłoczek. Chętnie obserwuje otoczenie i dopiero gdy poczuje się pewnie, to zaczyna brykać jak na szczeniaka przystało. Jednak to człowiek jest w centrum jego zainteresowania. Bardzo lgnie do ludzi i przy każdej okazji pakuje się na kolana, mocno wtulając się w opiekuna :) To taki psi pieszczoszek, który każdym centymetrem swojego ciała chciałby się wtulić, tak jakby chciał odwdzięczyć się za tę szansę, którą dostał. W swoim legowisku ma pokaźną kolekcję piłek, uwielbia je i nie ogranicza się do ich kolekcjonowania :D Uwielbia za nimi biegać i choć do znanych piłkarzy mu jeszcze daleko, to robi to przeuroczo i beztrosko. Nie ma w zwyczaju spać w konkretnym miejscu, jeśli tylko ktoś jest w domu, to śpi tam, gdzie jest człowiek, żeby mieć go cały czas na oku. Bubuś lubi towarzystwo innych psów i kotów. W kotach widzi partnerów do zabawy, co może nie spotkać się z ich aprobatą. Bez problemu zostaje sam w domu i z utęsknieniem czeka na powrót opiekunów. Bubuś to cudowny młody kawaler, który poszukuje równie cudownej rodziny. Takiej, która zaoferuje mu ogrom miłości i ciepła. To jeszcze troszkę nieśmiały maluszek, więc wskazany jest spokojny dom, który pozwoli mu zapoznać się z nowym miejscem, ludźmi i zwyczajami." Mamy ogromną nadzieję, że słodziaczek szybko skradnie serducha przyszłym właścicielom. Maluszek od początku ma pod górkę :( Nie dość, że ktoś się go pozbył, trafił 13-tego, to na dodatek jest czarny. Niestety, czarne psiaki (nawet te przesympatyczne i malutkie) nie cieszą się "wzięciem" i kolejki się po nie nie ustawiają, zupełnie nie wiedzieć dlaczego, więc liczymy, że ktoś przerwie pecha tego słodziaka i pokocha go tak jak my :) Do nowych opiekunów będzie należała nauka czystości, nauka chodzenia na smyczy. Psiak prawdopodobnie docelowo będzie średnio-duży. Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej i zobowiązanie się do wykonania zabiegu kastracji. Zdjęcie: Kasia (DT) Opis: Kasia (DT), Marta Łydzińska