Opiekun Wirtualny: JUSTYNA ORŁOWSKA - LUNA to przecudna, niewielka owczareczka (ok. 27 kg), która na starość (9-10 lat) została oddana do schroniska. Luna mieszkała na posesji luzem wraz z dwojgiem swoich synów (już dorosłych teraz). Ponieważ opiekun nie radził sobie ze stadem, zdecydował, że dziewczyna pożegna się z dotychczasowym domem... I tak od 19.02.2021 r. Luna powiększyła grono schroniskowych onków. Choć siwizna na pyszczku widoczna, po zachowaniu raczej byśmy nie powiedzieli, że sunia jest już w podeszłym wieku. Luna ma mnóstwo energii, chęci do zabawy i wspólnych, długich spacerów. Potrafi ładnie chodzić na smyczy, trzyma się opiekuna, ale kiedy ktoś ją zawoła po imieniu, wyrywa do przodu niczym perszing. Sunia uwielbia zabawy z patykiem, chętnie aportuje. Kontakt z psami ma różny, gdyby miała zamieszkać w nowym domu z drugim psem, konieczny byłby wcześniejszy spacer zapoznawczy. Człowieka bardzo lubi :) Chętnie korzysta z darowanych jej głasków.W schroniskowym boksie sunia jest strasznym smutaskiem. Nieśmiało wypatruje zza krat człowieka, który zabierze ją na spacer, na wybieg, żeby mogła sobie pobiegać, powęszyć, poczuć wiatr we "włosach". Szukamy dla tej damy fajnego domu, najlepiej z ogrodem. Luna na pewno szybko odnajdzie się w nowym miejscu i zaprzyjaźni z nową rodziną. Niech oszroniony pyszczek Lunki nie odstraszy Was od podjęcia decyzji o adopcji milusińskiej onkowej piękności. 9 lat to nie wyrok, Luna dobrze zaopiekowana ma przed sobą jeszcze kilka dobrych lat życia u Waszego boku. Zobaczycie jakim będzie wdzięcznym psem. Zdjęcie i opis: Anna Kleszcz UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.