MARYSIA została znaleziona w Toruniu na skrzyżowaniu ulic Bydgoskiej i Konopnickiej. Zabezpieczona przez dobrą duszę, została przekazana do schroniska 5 czerwca 2024 r. Marysia to jeszcze "nastolatka", ma dopiero 2 lata, waży ok. 11 kg. Marysia jest urocza i wyglądem i charakterem. Przemiła dziewczyna, która na bank miała dom i człowieka, którego bardzo musiała kochać. Na smyczy dziewczyna spaceruje idealnie, jest bardzo grzeczna, spokojna. Uwielbia moczyć się w wodzie, w której potrafi rozłożyć się z łapkami do tyłu jak żaba. Jest wesoła, pocieszna, ale i momentami smutna... zwłaszcza kiedy to musimy odstawić ją do boksu :( Marysia bardzo tęskni za człowiekiem, co okazuje nam już od pierwszego spotkania. Tuli się, pakuje na kolana, rozdaje buziaki. Cały czas chce być blisko nas. Jesteśmy ważniejsi nawet od pluszowych zabawek, które oczywiście zna i lubi się nimi bawić. Marysia nie jest konfliktowa z innymi psami, wręcz przeciwnie, gdy pobratymcy zasygnalizują jej, że coś jest nie tak, Marysia od razu odsuwa się w bezpieczne miejsce. Kochana z niej psianka, naprawdę miód malina. Do schroniska trafiła zadbana i pachnąca. Całkiem możliwe, że prosto z domowej kanapy. Dziwne tylko, że w schronisku nikt jej nie szukał, nikt o nią nie pytał... Zdjęcie i opis: Anna Kleszcz UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.