ELZA to sunia, jedna z trzech psów odebranych interwencyjnie 9 maja 2025r. z terenu Torunia. Właściciel wyjechał, psy zostały pod opieką nieodpowiedzialnej osoby, która doprowadziła je do stanu skrajnego zaniedbania. Zarówno Elza, jak i jej współtowarzysze byli bardzo wychudzeni (Elza najbardziej - skóra i kości...), nie wychodziły na spacery, załatwiały się w domu. Na szczęście trudny czas mają już za sobą. W schronisku psiaki są bardzo radosne i mocno spragnione kontaktu z człowiekiem. Elza ma ok. 6 lat, całkiem możliwe, że jest siostrą Anny. Waży niespełna 20 kg, jest chudzieńka i cały czas próbujemy ją podtuczyć. Futerko ma też bardzo zaniedbane, ale nie ma problemu, aby oddać się zabiegom pielęgnacyjnym. Czeszemy ją bez problemu. Jest przy tym bardzo spokojna i cierpliwa. Kojec zamieszkuje z trzema innymi psami, które poznała w schronisku, żyją razem zgodnie. Elza jest mega przytulaskiem, bardzo spragniona kontaktu z człowiekiem, o którego uwagę potrafi jednak być zazdrosna. Bez żadnej agresji, ale jednak. Przepycha się delikatnie kiedy inne psiaki stoją przy opiekunie, bo to ona musi być pierwsza do głaskania. Czasami zabiera tez psiakom pluszaki, którymi się bawią, choć ona sama w zabawę się nie angażuje. Poza tym Elza jest wesoła, miła i taka, której widok wywołuje w nas współczucie, bo jednak w jej oczach widać smutek. Mamy nadzieję, że jak dziewczynę odchuchamy, nabierze troszkę masy, jakość sierści się poprawi, to i w oczach pojawi się błysk. Elza szuka opiekuna, który zapewni jej bezpieczeństwo, miłość i uwagę, której tak bardzo potrzebuje. Zdjęcie i opis: Anna Kleszcz UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne mogą się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.