LUNA została oddana do schroniska z uwagi na problemy zdrowotne właścicieli. W dniu przyjęcia (czyli 23.10.2025) miała 1 rok i 4 miesiące. Niestety, w ostatnim czasie zaniedbano jej potrzeby, nie wychodziła na spacery i przy przyjęciu była mocno pobudzona, teraz także na początku spaceru jest podobnie, ale nie ma co się dziwić - jest młoda i pełna energii. Od jej byłych właścicieli wiemy, że lubi inne psy, nie ma problemu z dziećmi, jest spokojna i delikatna oraz zna jazdę samochodem. U nas zamieszkała w kojcu z drugim psem o podobnych gabarytach i bardzo się go pilnuje na spacerze, ciągnie w jego stronę. Jednak kiedy jest sama, to bardzo ładnie idzie, nie wykorzystuje swojej siły. Za swoim psim kolegą nawet weszła do wody, ale z uwagi na jesienną pogodę, tylko delikatnie przeszła się po brzegu. Bardzo lubi węszyć, więc podczas spaceru chętnie robi przystanki przy ciekawych zapachach. Spacer z nią jest naprawdę przyjemny, można się zrelaksować. Luna jest spragniona kontaktu z człowiekiem, ale nie jest natarczywa. Lubi głaski, a za dobrego smaczka zrobi "siad" oraz "łapa". Chociaż jest przyjazna w stosunku do ludzi i psów, to mijane w parku osoby może obszczekać, a na widok psów ciągnie, jednak z uwagi na nieregularne spacery ciężko stwierdzić, czy będzie się to powtarzać, ale wystarczy iść z nią w drugą stronę i już się uspokaja. To bardzo mądry pies, no i oczywiście przepiękny. Luna jest w typie owczarka niemieckiego, ma nawet charakterystyczny dla tej rasy opadający zad. Szukamy opiekunów, którzy zapewnią jej odpowiednią dawkę ruchu i otoczą miłością. Z uwagi na problemy ze stawami u tej rasy, najlepszy będzie dom z ogrodem lub mieszkanie na parterze. Zdjęcie: Anna Kleszcz Opis: Lena Kowalewska UWAGA! Opis został sporządzony na podstawie obserwacji psa w warunkach schroniskowych. Niektóre zachowania mogą się powielać w domu, inne mogą się ujawniać, a jeszcze inne nie powtórzyć.