Kudłaty to starszy i bardzo zaniedbany samiec odłowiony w gminie Ropczyce. Raczej mało prawdopodobne, że ktoś go szuka. Patrząc na jego stan widać, że nie miał lekkiego życia i od dawna nie zaznał domowego ciepła i miłości – być może nawet nigdy. Może zabrakło już mu sił aby zastępować alarm i poszczekiwać na łańcuchu, więc ktoś się go pozbył? Niestety taka jest rzeczywistość i znamy wiele podobnych przypadków : (

Z drugiej strony jest też promyk nadziei – to ludzie, którzy oddają swoje serce porzuconym psim sierotom i diametralnie odmieniają ich życie na stare lata. Być może ten post dotrze do jednej z nich?