Sako trafił do schroniska kilka tygodni temu. To łagodny olbrzym, wesoły, kontaktowy i otwarty. Został znaleziony jako pies błąkający się po ulicach miasta, z kolczatką na szyi i ogromnymi ranami na całych plecach. Sako na pewno miał kiedyś dom. Nie wiemy jak i dlaczego go stracił, jednak oceniajac po stanie, w jakim do nas trafił, nie był to dobry dom. Mimo przeżyć, Sako jest radosny, zawsze uśmiechnięty i gotowy do nawiązywania nowych znajomości. Świetnie odnajduje się wśród ludzi, uwielbia zabawę szczególnie szarpakiem lub patykami – w kwestii patyków im większy tym lepszy. 😉 Sako to duży dzieciak, ma ledwie 1,5 roku. Zabaw i wspólnych aktywności nigdy za dużo. Na smyczy trochę ciągnie, ale jest to do wypracowania. Sako nie zdaje sobie sprawy ze swoich rozmiarów i siły. Z tego powodu bywa niedelikatny, dlatego szukamy mu domu bez dzieci. Sako nie ma w sobie grama agresji. Jest mądry, inteligentny, przepełniony miłością do człowieka. Ma silny, ale jednocześnie stabilny charakter, umiarkowany temperament oraz duży potencjał. Świetnie komunikuje się z człowiekiem, chętnie uczy się nowych komend, wręcz pochłania polecenia podane przez opiekuna. To aktywny psiak. Każdy spacer sprawia mu ogrom radości. Przyjacielski i pozytywny z niego chłopak. Uwielbia pieszczoty, nadstawia łebek do głasków, przewraca się na plecy, pociera się dupką o nogi człowieka. Z innymi psami dogaduje się wybiórczo. Nie da sobie w kaszę dmuchać i zaczepiany odpowie tym samym.  Po wcześniejszym zapoznaniu może zamieszkać w domu, w którym jest już pies.